Plany startowe 2013

Początek roku to dla wielu sportowców-amatorów okres planowania zbliżającego się sezonu. Większość organizatorów podała już daty swoich imprez, zapisy ruszyły pełną parą – pora więc podjąć decyzję dotyczące startów.

W nadchodzącym sezonie planuję swój debiut w triathlonie. Założeniem jest udział w zawodach na dystansie 1/2 Ironmana. Nie rzucam się jednak na głęboką wodę – wcześniej wystartuję kilkakrotnie na dystansie o połowę krótszym. Cel główny mam zamiar zrealizować w sierpniu nad Bałtykiem w ramach Herbalife Triathlon Gdynia. Wiele wskazuje na to, że zawody te będą  najbardziej spektakularną imprezą multisportową w kraju. Prestiżowa lokalizacja, znani ambasadorzy, aż 1500 osób na starcie, do tego  doświadczony organizator – to wszystko przemawia na korzyść gdyńskich zawodów. Ponadto chodzą słuchy, że już w przyszłym roku triathlon ten ma zyskać status licencjonowanego Ironmana 70.3 – to chyba najlepiej świadczy o poziomie tej imprezy.

Zanim jednak będę miał okazję przetestować swoje umiejętności pływackie w wodach Zatoki Gdańskiej trzykrotnie stanę na starcie „ćwiartek”. Na dystansie 950m-45km-10,55km po raz pierwszy wystartuję w 2 czerwca w Malborku, a następnie trzykrotnie w zawodach z cyklu VOLVO Triathlon 2013 (w Mrągowie, Mikołajkach i Chodzieży). Z tej ostatniej miejscowości mam zamiar wrócić do Warszawy nowiutkim Volvo V40 ;). Jeśli więc nagroda ta była waszą motywacją do startu, lepiej zostańcie w domu :P.

Last, but not least – w końcu zamierzam wziąć udział w Triathlonie Siedleckim w roli zawodnika. Do tej pory występowałem tylko jako organizator, ale to już IV edycja  – nie wypada nie wystartować na tzw. „starych śmieciach”, tym bardziej, że dorobiliśmy się już statusu największego triathlonu MTB w kraju 🙂

tło elk

Oczywiście nie będę brał udziału wyłącznie w zawodach triathlonowych – zamierzam również stanąć na starcie kilku imprez kolarski i biegowych.

Na „góralu” wystartuję Akademickich Mistrzostwach Polski w kolarstwie górskim w Przesiece, zawodach AZS MTB CUP oraz kilku maratonach MTB na dystansie GIGA – zapewne z przyczyn logistycznych mój wybór padnie na cykl Mazovia MTB Marathon, lecz będzie to prawdopodobnie mój ostatni sezon „u Czarka” (ale to już temat na osobnego posta). Na szosie pewnie skuszę się na jakiś pojedynczy start w zawodach z serii ŻTC BIKE RACE.

maraton-Warszawski-stadion

Jeśli zaś chodzi o starty biegowe, to głównymi celami są Półmaraton i Maraton Warszawski. Ten ostatni miałem odłożyć na później, ale wówczas mój pierwszy maraton miałby zapewne miejsce na… przyszłorocznym Ironmanie, a tam wolałbym mieć już jakiekolwiek maratońskie doświadczenie :). Oprócz tego startował będę w lokalnych zawodach na krótszych dystansach, np. Grand Prix Żoliborza, Bieg Konstytucji, Bieg Powstania Warszawskiego czy Grand Prix Warszawy.

Do zobaczenia na linii startu!

Dodaj komentarz